Menu Zamknij

Wyrok w sprawie Tusi

ZAPADŁ KOLEJNY WYROK!
Niestety Tusia, która została odebrana interwencyjnie przez naszą Fundacje, nie przeżyła.💔 Zmarła tuż po operacji💔😞…w takich chwilach jest nam bardzo ciężko, bo mamy świadomość , że gdyby pomoc przyszła wcześniej, przed Tusią byłoby jeszcze wiele szczęśliwych psich lat. Wtedy moglibyśmy odmienić jej los. Niestety nie udało się, pomimo tego że bardzo o nią walczyliśmy. Poniżej link z szczegółami jej historii…

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=3033925143521237&id=2277709892476103

Sąd skazał właściciela Tusi na 1 roku ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym oraz zakazu posiadania wszelkich zwierząt na okres 15 lat, a także nawiązkę na rzecz naszej fundacji.

Nie napiszemy, że się cieszymy, że czujemy satysfakcję z wyroku, bo trudno nam odczuwać takie emocje, jeśli zwierzęcia ofiary nie udało się uratować. Mogliśmy jedynie starać się zawalczyć o sprawiedliwość…ale emocje jakie nam towarzyszą trudno określić. Mamy nadzieję, że ten kolejny wyrok będzie przestrogą dla innych pseudowłaścicieli. Zwierzę to nie przedmiot. To istota żyjąca, zależna od nas i jesteśmy za nią odpowiedzialni. Mamy obowiązek zapewnić mu opiekę weterynaryjną, kiedy pojawi się uraz czy choroba. Mamy obowiązek pomóc starszemu psu przeżyć jesień swojego życia bez bólu i dyskomfortu, odwiedzając w tym okresie weterynarza odpowiednio często, aby badać i zapobiegać. Mamy obowiązek pomóc godnie odejść i skrócić cierpienie naszemu zwierzęciu kiedy medycyna nie ma możliwości zapewnienia mu dalszej egzystencji bez bólu i cierpienia. To jest człowieczeństwo.

W tym miejscu chcielibyśmy podziękować za opiekę prawną i jak zwykle ogromne zaangażowanie w sprawę Tusi naszym cudownym prawnikom z Kancelarii Contract https://www.contract-rybnik.pl/

Udostępnij: