Menu Zamknij

Tomek za Tęczowym Mostem

Dziś nad ranem odszedł Tomuś. W ostatnich dniach codziennie był u weterynarza, ale leczenie nie przynosiło efektów. Bardzo nam przykro… jeszcze tydzień temu bawił się i psocił… Miał dopiero 10 tygodni. Dziękujemy najmocniej Pani Natalii, która nie przespała kilku nocy żeby się nim opiekować najlepiej jak umiała. Śpij spokojnie maluszku!

Udostępnij: