Do naszej fundacji trafiły trzy małe, chore kotki znalezione w kompostowniku na jednej z działek w Chwałowicach…
Słodkie maluszki z kompostownika czują się dobrze. Miały koci katar, ale dzięki leczeniu oczka są już coraz ładniejsze. Maluchy są pod opieką naszej wolontariuszki Doroty oraz Jagódki i Pawła. Każdy kto miał kiedykolwiek pod opieką takie kruszyny wie, że to bardzo trudne zadanie. Kociaki są za małe, żeby mogły same jeść, muszą być karmione ręcznie co parę godzin również w nocy . Muszą mieć masowane brzuszki i trzeba pilnować czy zrobiły siusiu i kupkę. Maluchy muszą mieć również kropione oczka. Dziękujemy wszystkim za wsparcie!
Uprzedzając pytania, maluszki nie są jeszcze gotowe do adopcji. Będą za około dwa miesiące i wtedy pojawią się ogłoszenia a w nich numer do kontaktu. Zachęcamy do śledzenia naszej strony!
