Menu Zamknij

Emi

Pod nasze skrzydła trafiła ta kupka nieszczęść. Sunie znalazła dobra duszyczka, w fatalnym stanie. Była brudna i oblepiona błotem, nie miała siły się poruszać. Pomimo ogłoszeń właściciel się nie znalazł. Mała ma już swoje lata, problemy z tylnymi łapkami i guzy na listwie mlecznej…Czy została porzucona? Nas już nic nie zdziwi…Maleństwo trafi dzisiaj do przychodni weterynaryjnej na szczegółowa diagnostykę. Kolejny starszy, schorowany psiak na naszym pokładzie, to niestety ogromne koszty, a nasza sytuacja finansowa w tych czasach jest bardzo niepewna…. Jednak jak w takim przypadku odmówić? Los nie oszczędza naszej malutkiej Emi…Kilka dni temu przeszła operację ratującą jej życie. Emi miała ropomacicze. Szybka reakcja opiekunów z domu tymczasowego i umiejętności naszych lekarzy, uratowało Emi życie! Byliśmy tak poruszeni całą sytuacją, że piszemy dopiero teraz, kiedy Emi czuje się już dobrze. Ta mała kruszynka jest taka dzielna. Ma ogromną wolę życia. Malutka wojowniczka.
Przed nią jeszcze dwa zabiegi… usunięcie guzów na listwie mlecznej oraz czyszczenie ząbków.
Wkrótce będziemy szukać dla tej kruszynki cudownego domku.

Udostępnij: